W Zabrzu doszło do zatrzymania 20-letniej kobiety, która podejrzewana jest o kradzież baterii akumulatorowych. Oprócz tego, usłyszała zarzut kradzieży alkoholu o wartości powyżej dwóch i pół tysiąca złotych. Policjanci wskazują, że sprawa jest powiązana z jej stanem pod wpływem narkotyków. Obecnie grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Interwencja miała miejsce, gdy funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w Zabrzu zostali wezwani do jednego z marketów na ulicy Szkubacza. Na miejscu okazało się, że ochrona sklepu ujęła kobietę podczas próby kradzieży baterii. Po jej zatrzymaniu, policjanci zauważyli, że jej zachowanie wskazuje na możliwość zażycia środków odurzających. Badanie przeprowadzone przez lekarzy potwierdziło ich przypuszczenia – kobieta była pod wpływem amfetaminy, THC oraz dopalaczy.
Dalsze śledztwo ujawniło, że incydent w markecie nie był jedynym występkiem młodej kobiety. Kilka dni wcześniej również dokonała kradzieży baterii w tym samym sklepie, jednak wtedy udało jej się uniknąć zatrzymania. Po nocnej hospitalizacji, która była konieczna ze względu na udzieloną pomoc medyczną, kobieta wysłuchała zarzutów dotyczących kradzieży, której wartość szacowana jest na nieco ponad dwa i pół tysiąca złotych. Sprawa jest aktualnie rozwojowa, a policja prowadzi dalsze czynności wyjaśniające.
Źródło: Policja Zabrze
Oceń: Podejrzana o kradzież baterii zatrzymana przez policję w Zabrzu
Zobacz Także
