W Zabrzu głośno o oszustwach smishingowych, które stały się poważnym zagrożeniem w cyberprzestrzeni. Mieszkańcy są na bieżąco informowani o tym, jak uniknąć pułapek zastawianych przez cyberprzestępców. Przykład pani Jadwigi, która padła ofiarą takiego oszustwa, stał się impulsem do działania instytucji zajmujących się cyberbezpieczeństwem.
Smishing, czyli oszustwo polegające na podszywaniu się pod inne źródła w wiadomościach SMS, jest jedną z najczęściej stosowanych metod przez przestępców. Przykład pani Jadwigi, która otrzymała wiadomość o rzekomych zaległościach z elektrowni, ilustruje, jak łatwo można stracić pieniądze. Przestępcy wykorzystują emocje ofiar, nakłaniając je do szybkiego działania, co często kończy się dramatycznymi konsekwencjami finansowymi.
W odpowiedzi na rosnące zagrożenie, Policja oraz banki prowadzą kampanię „Bankowcy dla CyberEdukacji”, mającą na celu edukację społeczeństwa na temat bezpieczeństwa w sieci. Eksperci apelują o zachowanie ostrożności przy otwieraniu wiadomości i weryfikowaniu linków. Mieszkańcy są zachęcani do uważnego analizowania komunikatów oraz nieklikania w podejrzane linki przesyłane drogą SMS. Wszelkie podejrzane sytuacje należy niezwłocznie zgłaszać do banku oraz zmieniać hasła zabezpieczające.
W ramach kampanii przygotowano także filmy edukacyjne, w których znane osoby dzielą się wskazówkami, jak korzystać z cyfrowych usług w sposób bezpieczny i świadomy. Mieszkańcy Zabrza są zachęcani do korzystania z tych zasobów, aby zwiększyć swoją wiedzę na temat cyberzagrożeń i uchronić się przed oszustami.
Źródło: Policja Zabrze
Oceń: Oszustwa smishingowe: Policja i bankowcy uczą, jak się bronić
Zobacz Także
